
Od kiedy posadzić dziecko w krzesełku do posiłku? Czy sadzanie dziecka w bujaczka to dobry pomysł? Czy można karmić dziecko w bujaczka? Przeczytaj te informacje!

Najczęściej w mailach pytacie nas o to, czy możecie rozpocząć BLW, jeśli Wasze dziecko samodzielnie nie siedzi.
Tak, ale…
- to Wasz fizjoterapeuta decyduje, czy dziecko jest już na tyle stabilne, że może na czas posiłku zostać posadzone w krzesełku lub na kolanach,
- dziecko, które samodzielnie nie siada, musi zostać posadzone stabilnie, pionowo, z podparciem lub na kolanach rodzica,
- dopóki dziecko nie zacznie samo siadać z leżenia (przez obrót na brzuch, podniesienie się na czworaki i skręt miednicy w prawo lub w lewo), powinniśmy zawsze dzieci podpierać!
- sadzanie dziecka z podparciem uniemożliwia głowie i szyi odgięcie (do tyłu). Więc nawet jeżeli dziecko odchyli się o 10–15 stopni od pionu plecami, to nadal głowa i szyja będą w pionie.
- Najlepiej więc sadzać dziecko na kolanach, bo wówczas ma najlepsze podparcie. A jeżeli dziecko nie chce siedzieć na kolanach, bądź jest nam z tym niewygodnie, to możemy posadzić je w krzesłu i zapewnić odpowiednie podparcie np. za pomocą poduszek, ręczników.
Zobacz wszystkie najważniejsze informacje tutaj:





Poprzednie
Następne
Krzesełko, które wybierzesz dla swojego dziecka, powinno mieć podnóżek. Zapewnia to stabilizację całego ciała. Więcej na temat roli podnóżka przeczytasz w tym wpisie.
* Konsultacja merytoryczna dr Marta Wawrzynów
Wszystko to znajdziesz w jednym miejscu – naszym alaantkowymSKLEPIE.
Nie "wchodzą" odsyłacze:)
Już:)
W "Cytat pochodzi z następującej strony" jeszcze nie już 🙂
Już, już Basieńko:))
Co oznacza "specjalne krzesełko? Czy to jest poprostu krzesełko dla niemowlaka do karmienia czy jakieś inne, wyjątkowe?
Krzesełko do karmienia dziecka.
czy takie sadzanie dziecka nie będzie miało złego wpływu na kręgosłup?
nie wiem, dlatego pytam
lada dzień zaczynam rozszerzać dietę, a o siadaniu póki co nie ma mowy 😉
Własnie o tym jest ten wpis.
dzięki za ten wpis i za link do wywiadu :).
Od niedawna zaczynamy rozszerzać dietę i miałam dylemat czy sadzać czy nie sadzać. I co za różnica czy na kolanach czy w krzesełku- tak czy siak oparte:). Tak więc się sadzamy do jedzenia.
Byłam wczoraj w Ośrodku Wczesnej Interwencji i na zajęciach dowiedziałam się, żeby pod żadnym pozorem nie sadzać dziecka, gdyż będzie to miało zły wpływ na jego kręgosłup!
[…] Jak rozpoznać, że dziecko samodzielnie siedzi? Gdy włożymy je do krzesełka, potrafi jako tako utrzymać pion, nie leje się na boki, nie opiera brzuszkiem o tackę. Powinniśmy je wspomóc specjalną wkładką-poduszką, tak by było podparte. O tym, że jest to bezpieczne, można przeczytać np, tutaj: https://alaantkoweblw.pl/fizjoterapeuta-na-temat-sadzania-i-samodzielnego-siedzenia/ […]
Nie sadzałam. Syn zaczął interesować się jedzeniem jak zaczął sam siadać czyli w okolicach 9. m.ż. Pediatra panikował, że badania krwii wychodzą słabo i może mieć anemie, więc koniecznie zupki!! I co, mam wpychać na siłe..? Jak otarł się o anemie to sam zaczął wsuwać mięso aż miło. Potem znowu przestał jeść na jakiś czas. Tak naprawdę zaczął jeść normalnie posiłki w wieku 2 lat., a tak to tylko mleko 15 razy dziennie. Uważam, że trzeba zostawić dziecko w spokoju, samo wie kiedy, ile, co i jak. Zaczęliśmy przygodę z blw 3 miesiące za późno i wszyscy mamy się dobrze 😉
btw na spacerówkę przerzuciłam się jak syn miał 7,5 miesiąca, bo serio kiepsko miał z siedzeniem. Chwile później już stanął na nogi 😉
Co w momencie kiedy dziecko wyrywa łyżeczkę podczas karmienia i co prawda wkłada ją sobie do buzi ale zwykle obraca dnem do góry przez co nie naciska odpowiednio na język? Jak nie daję córce łyżki to się bardzo denerwuje i zazwyczaj musze skończyć karmienie bo jest ryk. Dodam, że ma 6.5 miesiąca i od 3 tygodni rozszerzamy dietę. Czasem tylko poliże i nie chce wiecej a czasem uda się max 3 łyżeczki. Proponuje jedzenie 2-3razy dziennie.
niech obraca, w końcu załapie.
Mam pytanie: mój Maluch drugi dzień na BLW. Na marchewkę się rzuca, ALE ma problem, by sobie samemu do buzi wsadzić rączkami, bo w międzyczasie mu się w tej rączce robi papka, którą wyrzuca. Gdy wkładam mu delikatnie marchewkę do buzi, to zajada (łapie dziąsełkami, mieli i połyka). Czy mogę mu zatem podawać do buzi? Czy lepiej poczekać, aż sam zacznie wsadzać?
Podążaj za dzieckiem. Spróbuj może ugotowac bardziej aldente lub te malutkie marchewki baby carots
Za chwile zaczynam rozszerzać dietę i strasznie się boję, ze jak nie podam papki, to dziecko odgryzie większy kawałek i połknie i się zakrztusi. Czy dziecko wie i skąd, ze musi w buzi rzuć?
To instynkt i nauka. dziecko już wcześniej się do tego przygotowuje wsadzając do buzi piąstki i zabawki. Poczytaj nasz cykl wpisów BLW tydzień po tygodniu. Na profilu na fb (https://www.facebook.com/alaantkoweblw) jest zapisany live z ratownikiem medycznym (przypięty post) dotyczący pierwszej pomocy niemowlakom. A jeśli nie czujesz się pewnie, zapraszamy na nasz kurs blw on line: https://sklep.alaantkoweblw.pl/kategoria-produktu/kursy-blw/kurs-blw-standard/
Wszystko pięknie wygląda w praktyce jak ma się jedno dziecko. A jak sprawa wygląda z karmieniem bliźniaków? Chcę je nakarmić na raz, są zsynchronizowane. Nie posadzę obu na kolanach. Jestem z nimi sama w domu przez pół dnia. Mąż pracuje. Rozszerzana dieta od 6 miesięcy. Nie siedzą samodzielnie. W bujaczku nie można. Zostaje wyłącznie krzesełko tylko na czas karmienia. Nie ma innego wyjścia, gdy chce się nakarmić je na raz.
Jeśli już ładnie stabilizują głowę w pozycji pionowej, to na czas posiłku spokojnie można posadzić.
Czy ja się mogę o coś zapytać? Mój synek ma piec miesięcy. Kiedy byłam w szpitalu mój mąż i teściowa zaczęli mu rozszerzać diete a ja jednak chciałabym poczekać do 6 miesiąca. Czy można przerwać? Czy jak już zaczęli to kontynuować? Młody nawet nie siedzi samodzielnie a wsadzali go do krzesełka z podparciem. Nie wiem czy to jest Ok..
Pozdrawiam
Możesz przerwać i zacząć, gdy uznasz że dziecko jest gotowe.
Mój bobas ma 6mcy trzyma ładnie pion,ale odchyla się do tylu i z tym umiem sobie poradzić. Natomiast łapie w krzesełku tackę i przechyla się do przodu, mam wrażenie,że bez żadnej kontroli i że uderzy buzią w tackę. Czy to oznacza,że nie jest gotowe do siedzenia w krzesełku?
Może testuje nowość.
U nas podobna historia się kreuje jak u Was. Córka właśnie skończyła 6m kilka dni temu a pediatra ostatnio tydzień temu mi powiedziała, że już dawno powinnam rozszerzanie diety. No to zaczęłam.. choć nie siedzi stabilnie nawet z podparciem a karmienie papkami na kolanach to jakiś horror, nie tylko dla mnie. Zero zainteresowania normalnym jedzeniem… a ja spanikowana ??
Wdech, wydech, dać trochę czasu.
Jutro miną dwa tygodnie od początku rozszerzania diety (córka 6 miesięcy). Fizjoterapeuta wyraził zgodę na sadzanie dziecka na czas karmienia. Problem polega na tym, że mała w ogóle nie wkłada rączek do buzi, żeby je oblizać, a trzymając warzywa nie kieruje ich do buzi (poza karmieniem paluszki cały czas są w buzi). Czy to może być wina krzesełka, w którym jeszcze się „topi”? Obłożona jest ręcznikami, ale zastanawiam się czy poprawnie skoro nie kieruje rączek do buzi, może coś ją blokuje? Ma dodatkowy podnóżek, ale i tak macha nóżkami… Powinnam uzbroić się cierpliwość czy coś podziałać? Może krzesełko jest nieodpowiednie (Kinderkraft Fini)?
Możliwe, że potrzebuje troszkę czasu. To dopiero początek, a niektóre dzieci startują 1-2-3tygodnie poźniej. Kwestię krzesełka możesz zweryfikować, sadzając ją na sowich kolanach.
Witam
Moja córka ma 8 miesięcy i jeszcze nie siedzi i nie rozszerzam jej diety tak jak powinno byc. Ona nie chce za bardzo nic oprocz mleka,jak ja sadzam na kolanach to nie chce tak jesc a w krzeselku siedzi watpliwie. Tak, więc czekam az zacznie sama siedziec i dopiero ruszymy w pelni z jedzeniem . Czy to zle rozwiazanie? Probowala juz roznych rzeczy,ale smakuje ich 1 lyzeczke dwie i koniec. Uczymy sie pic wody, ale ona woli napic sie mlekiem niz woda. Z kubka doidy probuje a z bidonu nie umie. Nie chce jej dawac z niczego innego niz z kubka czy bidonu z rurka. Pozdrawiam
Może warto skonsultować ze specjalistą- neurologopeda, fizjoterapeuta.