Składniki (odmierzamy w tej samej szklance); (porcja na ok. 15 sztuk);
1,5 szklanki puree* z dyni;
0,5 szklanki mąki z amarantusa;
0,5 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej;
1 szklanka mąki pszennej;
(oczywiście jeśli mamy tylko zwykłą pszenną można jej użyć, ważne by w przepisie znalazły się 2 szklanki mąki);
2 jajka;
1 łyżeczka proszku do pieczenia;
0,5 łyżeczki sody;
1 czubata łyżeczka cynamonu;
1 płaska łyżeczka gałki muszkatołowej;
szczypta soli (można pominąć);
1 dojrzały banan;
0,5 szklanki oleju rzepakowego;
3 łyżki amarantusa ekspand. + trochę amarantusa do posypania babeczek;
3 łyżki rodzynek (10min. namoczone w wodzie).
Piekarnik nastawiamy na 200’C z termoobiegiem.
Blaszki ( u mnie silikonowe foremki) wykładamy papilotkami lub smarujemy lekko olejem.
W dużej misce łączymy:
mąki, proszek, sodę, gałkę, cynamon, sól, amarantus ekspandowany. Mieszamy łyżką by składniki połączyły się. Robimy na środku dołek i wlewamy: puree z dyni, olej, rozbełtane jajka, rozgnieciony banan, odsączone z wody rodzynki. Całość dokładnie mieszamy łyżką. Powstałą masę nakładamy łyżką do foremek (3/4 wysokości); posypujemy każdą muffinkę odrobiną (ok. 0,5 łyżeczki) amarantusa ekspandowanego, przyklepujemy (po to, by amarantus trzymał się masy, a nie odfrunął gdy termoobieg zacznie działać) i pieczemy przez 20min.
*PUREE Z DYNI
Bierzemy kawałek dyni (trudno określić ile, mniej więcej wielkości dużej męskiej dłoni:) ), wykrawamy gniazdo nasienne oraz skórę, kroimy część jadalną w kostkę, wrzucamy na patelnię i dusimy, aż się rozpadnie pod przykryciem z małą ilością wody (potrwa to kila minut). Rozgniatamy dynię widelcem. Odmierzamy szklankę puree do zrobienia muffinek, resztę wykorzystujemy do innych dań np. zupy, placków itp. (przepisy na blogu).
Jeśli mamy mrożoną dynię, postępujemy podobnie, tylko nie musimy już nic usuwać:) Po prostu wrzucamy na patelnię i rozmrażamy.
Wszystko to znajdziesz w jednym miejscu – naszym alaantkowymSKLEPIE.
Te babeczki są po prostu pyszne, mokre i aromatyczne, idealne 🙂
hihi, też je znów wczoraj robiłam, są boskieeee:) Dziękuję!
Muszę się podzielić modyfikacją, jakiej poddałam te babeczki. Z racji tego, że w zimie ciężko o dynię, zamiast niej stosuję pure z jabłek, szara reneta naddaje się doskonale, śmiem zaryzykować, że nawet lepsze niż z dynią, choć zdaję sobie sprawę, że to inny produkt i właściwości, niemniej jednak polecam 🙂
Może być mąka pszenna zamiast amarantusowej?
Jasne:)
Wyszly super 😀 co prawda nie tak pieknie zarumienione z gory jak u Was, bo bez termoobiegu i w gazowym piekarniku, lekko pieprzowe i mieciutkie (chociaz wydaje mi sie, ze moja miarka szklankowa-250ml to troche wiecej niz u Was, bo czasami tej maki wychodzi u mnie ciut za duzo…;))
nie jestem pewna czy mi wyszły… czy one w śrdku mają taką mokrą konsystencję?
Mogą mieć za sprawą dyni.
Jeśli nie możemy glutenu, można dać szklanke maki z amarantusa i szklanke maki gryczanej?
Nie robiłyśmy, ale spróbuj.
Nie miałam banana, więc dodałam tylko trochę syropu z agawy, ale i tak wyszły super-miękkie i puszyste w środku. Junior ostatnio nie chce jeść zupy dyniowej, więc tutaj przynajmniej udało się zrobić trochę dyniowego przemytu;-) I niedługo sama odzwyczaję się od cukru;-);-) Kolejny świetny przepis, dzięki!
Zrobiłam z połowy porcji i bez banana (ale z odrobiną syropu z agawy) i wyszły super! Mięciutkie w środku, o pięknym, pomarańczowym kolorze. Junior ostatnio buntował się przeciwko zupie dyniowej (pewnie ze względu na konsystencję, bo woli jednak kawałki do gryzienia), więc przynajmniej w ten sposób udało się zrobić jakiś przemyt:-) Dzięki za kolejny super przepis!
Zakrecilan i czekam az piekarnik zrobi swoje tylko nastawilam na 180 bo 200 to za duzo na olej rzepakowy
A ja zrobiłam je w wersji bezglutenowej ? zamiast mąki pszennej dodałam 1.5 szklanki mix różnych mąk bezglutenowych jakie miałam akurat w domu, po troche z ryżowej kukurydzianej teff owsiane bg tapioki i z ciecierzycy. Wyszły super, tylko trochę bardziej suche niż pewnie w wersji z mąką pszenna.
Genialne! Mąka pszenna i orkiszowa 50/50, dynia mrożona.
Wyszły super 2x, ale wolę wersję z mniejsza ilością pure dyniowego (z dyni mrożonej). Jak zrobiłam dokładnie z przepisem dla mnie były za mokre.
Pyszne ? dzieć starszy je już drugą
?
Pychotaaa 🙂
Czy można pominąć lub czymś zastąpić proszek do pieczenia?
Można zastąpić sodą lub pominąć- po prostu nie wyrosną.
czy jak zmiele ziarna amarantusa to moge uzyc jako mąki z amarantusa?
Tak.
Mam dzem z dyni i jablek czy się nada?zamiast zwyklego puree?i czy zamiast banana moge dac jablko, albo wogle ominąć?
Wyszły przepyszne jedne z naszych ulubionych. Synek 1.5 roku zjadł z 5 przez cały dzień i jeszcze po kolacji wolałał ze chce babo 😁😁