Pamiętam, gdy rozpoczynałam BLW i Ala nie władała jeszcze łyżką, tak dobrze jak teraz. Zastanawiałam się wtedy jak podać jej kaszę. Oto jeden z banalnych pomysłów na jaglaną:)
Składniki:
ugotowana dzień wcześniej kasza jaglana (dowolna ilość)
1 kiwi
1/2 szklanki kaszy jaglanej;
1 1/4 szklana mleka (roślinnego/krowiego); ew. wody, ale smaczniejsze są na mleku;
2 daktyle/ morele suszone;
kiwi.
Mleko
doprowadzamy do wrzenia. Kaszę płuczemy gorącą wodą. Daktyle/morele drobno
siekamy. Wrzucamy kaszę i daktyle do wrzącego mleka, przykrywamy,
zmniejszamy ogień i gotujemy prze 18-20 minut.
Ugotowaną kaszę blendujemy
lekko. Przekładamy do miseczki, odstawiamy do stężenia i
ostygnięcia najlepiej na noc.
Rano wyjmujemy nożem kaszę z miski,
kroimy w kostki , podgrzewamy np. w piekarniku nagrzanym na 180’C kilka
minut lub w kąpieli wodnej/mlecznej. Gotowe:)
Kiwi myjemy, obieramy, blendujemy i wylewamy na tacę. Zatapiamy kostki jaglane w kiwi-sosie:)
ps (do gotującej się jaglanki można dorzucić inne posiekane suszone owoce, wtedy będzie słodsza)
Na zdjęciu pokazałam jak radzę sobie z bałaganem w BLW- rozkładam gazetę z poprzedniego dnia, a potem tylko ją zwijam i podłoga czysta.
Wszystko to znajdziesz w jednym miejscu – naszym alaantkowymSKLEPIE.
Hej, a ja chciałam spytać, czy te kostki można na przykład zamrozić albo ile czasu można je przechowywać w lodówce?
W lodówce max 2 dni, nie polecam ich mrozić.
Czemu lepiej nie mrozić? – tak własnie robiłam do tej pory…
Jesli lubicie i Wam smakują to spoko:)
Rozpadały mi się 🙁 Za dużo płynu? Bo trochę w końcu było więcej niż 1,25 szkl.
Nie sądzę, zawsze robię w tych proporcjach i wychodzą, hmm może za krótko gotowałaś? M
A z platkow jaglanych wyjda
Od kiedy to 6 mc dziecko kóz pić krowie mleko?
Moja jest na mm Nan nestle, jak mam je zagotować, przyrządzić kostki by było ok?
Zrób kostki na mleku roślnnym lub na wodzie.
rybcia, a mm to myślisz, że z czego jest? oczywiście, że krowie mleko..
ojjj jak dobrze, ze WAS odnalazlam! Wlasnie przygotowalam moja 1 jaglanke na sniadanie dla mojej Julki :)! Super, ze jestescie.. chyba, juz Was pokochalam 😉
:):):):):):)Ale trochę „pochodźmy razem” nim się pobierzemy…:):):):););););)Miło nam Cię u nas gościć!:)
moje drogie MAMY mam pytanie..i rozterke…: od niedawna stosujemy BLW.. Jestem Mama karmiaca:)
Do tej pory mala (za tydz.konczy 8 miesiecy) miala 2 kaszki dziennie (rano po pobudce i wieczorem). Dodatkowo probowalismy z obiadami (przecierane zupki, jedzone z roznym skutkiem;).. do tego musy owocowe na zmiane.
Teraz po przejsciu na BLW utrzymalam kaszki (poki co przynajmniej) , a pozostale posilki mala probuje (z duzym powodzeniem:) spozywac sama podczas wspolnych posilkow. Moje pytanie: ile takich dodatkowych posilkow stalych w ciagu dnia, poza mlecznymi na zadanie powinnam jej serwowac? Trzymac sie odstepow czasowych.. czy wsluchiwac sie w mala (co staram sie robic;).
Jak narazie wyglada to mniej wiecej tak: po przebudzeniu je sniadanie razem ze mna przy stole (mini kanapki, wafle ryzowe, czy np.Wasze kosteczki z kaszy jaglanej-polubila;). Po ok. 2h (+/-) dostaje kaszke… Po drzemce w porze obiadu..obiad ;). Jej 1 drzemka czesto zaczyna sie ok.11..i trwa nawet do 3h. Po obiadku jak starcza czasu dostaje jakas naprawde mini przekaske (owoc, chrupek, troszke jogurtu dla maluszka itp.). Ok.18 druga kaszka z musem z owocow. ok.19:30-20 ostatnie mleko od Mamy… To moje 1 dziecko.. wydaje mi sie, ze jest malym smakoszem. Od rozpoczecia podawania jej pokarmow metoda BLW praktycznie nie wybrzydza:). Zastanawiam sie, czy nie za duzo tego jedzenia :)??? Choc mam swiadomosc, ze to wlasnie dziecko decyduje ile "pochlania":)) O to w tym chodzi.. Bede wdzieczna jesli podzielicie sie ze mna swoim doswiadczeniem. Osobiscie nie znam nikogo, kto stosowal te metode. Z gory dziekuje!
Wszystko jest ok:) Jeśli te kaszki, które podajesz nie są przetworzone, czyli np. Podajesz jaglaną czy orkiszową z owocami, to nie widzę problemu. Mleko rowarzyszy nadal, dziecko zjada tyle, ile chce, a Ty nie zmuszasz do jedzenia. Dieta urozmaicona. Jedyne czego bym się pozbyła to chrupek:) Niczego nie wnoszą do organizmu a tylko zapychają i zaklejają:) Rób tak, jak robiłaś, czyli wsłuchuj się w potrzeby dziecka:) Powodzenia!:)
dziekuje :*
witam, jestem mamą niespełna 8-miesięcznego malca, karmię synka piersią i jw. mam dylemat mleka krowiego, jak to jest, rzeczywiście do roku nie powinien dostać? 😉
mam Waszą książkę z przpisami, mimo to mam problem ze śniadaniem, żeby wybrać coś bez mleka (kasza na wodzie bardzo średnia;/), niesmażonego, w miarę szybkiego i coś co może sam trzymać w rączce. jakieś pomysły czego próbować na początek? 😀
Najlepiej przygotowuj kasze na mleku roślinnym lub pół na pół wody z mlekiem krowim.
dzięki, spróbuje w takim razie 🙂 skorzystam też z różnych przepisów na placuszki, których u Was spoooro, a ja może niepotrzbnie boję się smażonego 😉
cześć, chyba nie do końca rozumiem przepis:-)-na górze, w składnikach, piszecie "ugotowna dzień wcześniej kasza", a potem w samym przepisie piszecie żeby ją gotować, więc mam ją gotować dwa razy? gotować ugotowaną dzień wcześniej kaszę? możecie wyjaśnić?
NIe, niżej po prostu są proporcje na tą kaszę którą mamy ugotować dzień wcześniej:) lub możesz ugotować tego samego dnia rano i podac na kolację:)
Czesc ! Moj maluch lada dzien konczy 7 miesiecy…kiedy karmilam jeszcze piersia, po zjdedzeniiu kiwi lub ananasa maly byl caly w kropki. Czy teraz, kiedy nie karmie piersia, tylko mm, na podanie kiwi nie jest za wczesnie? Jak to jest z takimi owocami nie krajowymi, co z arbuzem?
Teraz jest lato, dawaj sezonowe owoce:) Arobuz jest spoko:)
Hej 🙂 dziekuje! pomemlal juz arbuza i melona 🙂 niestety mam ciagle problem z obiadkami. O ile sniadania ida super (najlepiej wchodzi buleczka z maselkiem lub z awokado i owoce) to obiady zdecydowanie gorzej :(. Maly sie denerwuje, nie je chetnie tak jak sniadania. Dodatkowo mam tez obawy, ze ciagle podaje mu to samo, cociaz staram sie urozmaicac. Miesko w ogole nie wchodzi 🙁 Nie wiem gdzie moglabym sie zwrocic do was z moimi obawami, dlatego pisze tutaj 🙂
Cóka właśnie zjadła z musem truskawowym i wyglądała jakby przed chwilą zarżnęła prosiaka, ale bardzo zadowolona, bo smakowało:) A ja mam pytanie – czy próbowałyście robić takie kostki z innych kasz niż jaglanka i manna? Z jakim skutkiem?
jasne, w książce są nawet takie przepisy. na blogu pewnie też, wpisz w lupkę KOSTKI
HEj, szybkie pytanie 🙂 czy sezonowo mogę robić kostki z innymi owocami niż suszone lub zupełnie bez owoców (tylko sos) ? Czy wtedy wyjdą odpowiednio klejące czy raczej polecacie zagotowanie z ruszkami ze względu na kosystencję właśnie?
Ugotuj bez owoców, a świeże dodaj po ugotowaniu.
Może "głupie" pytanie, ale czy ta kasze gotujemy dwa razy, bo w przepisie jest ugotowana kasza, a później gotować z mlekiem yyyy czyli pol szklanki ugotowanej kaszy??? Czy to już te pol szklanki ugotowanej kaszy w mleku??
jak zblendowac kasze? serio mnie to nurtuje bo mi nigdy nie wychodzi. za mało kaszy jak dodam mleko bedzie zimne.. nie wiem
Jeśli stanie się zimne, to odgrzej.
Nie wyszły mi, chyba coś nie tak zrobiłam. Były za płynne. Powiedz mi, najpierw ugotować kasze jaglaną, i dodatkowo oddzielnie gotować na mleku jaglaną z daktylami i na koniec wszystko razem zblendowac?
Wszystko razem gotować, może były złe proporcje albo odkrywałaś podczas gotowania? A może należałoby odcedzić kaszę, jeśli jest zbyt płynna a potem zblendować:)
A czy da sie zrobic takie kostki z kaszki holle? Jak wtedy to gotowac? Moka corka nie chce kaszki moze takie kostki by zjadla 🙂
trudno nam powiedzieć, nigdy takiej kaszki nie kupowałyśmy.
Jakie mleko roslinne polecacie? Chodzi mi o czysty sklad i w miarę rozsądną cenę ?
Prócz kokosowego kuonego z dobrym składem, to innego roślinnego z czystym nie znamy niestety, ale też nie kupujemy, tylko robimy, więc może ktoś inny zna.
Migdałowe Ecomil, dostępne m.in. w Auchan. Uważaj, bo są dwie wersje. Wybierz tę w białym kartonie, Nature, sugar free.
Czy kostki wyjdą z płatków jaglanych?
Musisz spróbować.
Jak odgrzewacie kostki w kąpieli wodnej? Proszę o techniczne wskazówki, bo zupełnie nie wiem jak do tego się zabrać 🙂
Zagotuj wodę w garnku, włóż do niego miseczkę, a do miseczki kostki i chwilę trzymaj to w wodzie.