Naleśniki orkiszowe ze szpinakiem i indykiem

Świetne! Naleśniki z mąki orkiszowej na pewno będą często pojawiać się na naszym stole, a farsz rewelacja. Smakowało wszystkim. Antoś (roczek) zjadł całego i był z siebie bardzo dumny: )))

Witajcie 🙂 mam rozkminę z tymi naleśnikami. Czy ośmiomiesięczniak będzie je jadł chętnie, czy sobie raczej nie poradzi i większość rozwali niż zje? Pozdrawiam!

Witajcie :), Dość intensywnie śledzę wasz blog razem z moim 10cio miesięcznym synkiem i chętnie próbujemy wasze przepisy od 3 miesięcy. Generalnie większość pyszna :). Dziś robiłam naleśniki wg tego przepisu i farsz wyszedł świetny, ale mąkę orkiszową zastąpiłam połową szklanki m.amarantusowej i jedną szklanką drobnej kaszki orkiszowej błyskawicznej (znanej czeskiej eko firmy) i niestety nie był to dobry pomysł. Naleśniki się usmażyły z zewnątrz nieźle, ale w środku nadal były breją 🙁 (mimo nawet dość długiego smażenia). Piszę by komuś nie przyszedł podobny pomysł do głowy :). Pozdrawiamy razem z W.    

A czy mogę mleko zastąpić wodą?

u nas bylo bez indyka, za to z cukinia i brokulem. Pycha:)

Czy nalesniki wyjda z mleka kokosowego? Gdzies czytalam,ze mleko roslinne (np z ryzowe) nie jest wskazane dla dzieci ponizej 3 r zycia.

Pozdrawiam

Pyszneeee ! :))))

Zrobiłam z tym co miałam, czyli z mąki pszennej i mięsem z rosołu. Obawiałam się jak mój julis zareaguje na szpinak, ale zjadł ze smakiem. Świetna inspiracją do różnych wariacji na temat tych naleśników. Ogólnie szczerze polecam, przepyszne ?

a czy można zrobić je na mleku modyfikowanym? Córeczka w pierwszej połowie grudnia kończy roczek i chciałabym przemycać jej jeszcze mleko modyfikowane. Jest miłośniczka jedzenia ale kaszki na mleku modyfikowanym nie są już dla niej żadna atrakcją. A z kilku Waszych przepisów korzystamy już na stałe. Pozdrawiam cieplutko.

A gdzie zaopatrujecie się w mięso z indyka. Słyszałam opinie, że jest to mięso mocno „doprawione” hormonami i antybiotykami, dlatego też nie daję go córeczce. A czy jest odpowiednik kurczaka zagrodowego w indyku?

ok, dzięki 🙂

Jakie smakowite! i absolutnie w moim guście;)

Podane osmiomiesiecznemu smykowi w wersji z avocado. Rece mu sie trzesly, tak jadl 🙂

Dopiero zaczynam blw, synek 10 miesięcy- stabilny siad od ok miesiąca Ogólnie mało je, jogurty i musy owocowe głównie. Podaje mu różne inne rzeczy – niestety sprobuje troszke i wiecej nie chce. Na samym początku rozszerzania diety chcialam podawac wszystko metoda blw- niestety syn zakrztusił się brokułem, wystraszylam sie i zaczelam podawac blendowane jedzonko- którymi i tak gardził. Nie dla zupek, sloiczkow czy przecierów warzywnych 🙁
Dlatego znów zwrocilam się do metody BLW- syn sie krztusi czasem, ale ja jestem juz spokojniejsza i wiem ze to kolejny etap nauki jedzenia. Martwi mnie jego minimalne jedzenie- zwłaszcza ze syn kolezanki w tym samym wieku pałaszuje wszystko co mu da na łyżeczkę, a raczej wciśnie do buzi ( tak do dla mnie wyglada) plus komentarze innych, ze przeciez ON MUSI jeść ! Nie chce jednak go zmuszać do jedzenia, ktore ma byc przyjemnością !
W jakiej formie podac nalesnika? W calosci rulon czy pokroic na kawałki?

Czy to ma być mąka orkiszowa pełnoziarnista czy typ 500?

Kilkadziesiąt prób, kilkanaście przepisów i zawsze coś było nie tak, aż nareszcie super smaczne i łatwe w wykonaniu naleśniki. Moja 21 miesięczna córcia zajadała ze smakiem. Dzięki ?