Składniki:
jedno ugotowane jajko
jedna skibka:) chlebka (u mnie orkiszowy)
kropelka oliwy z oliwek
łyżka kaszy jaglanej z poprzedniego dnia:)
pieprz czarny
koperek świeży
kulki:
3 łyżki wczorajszej kaszy jaglanej
1 suszona śliwka
1 łyżeczka amarantusa ekspandowanego
Po wczorajszym obiedzie zostało trochę gotowanej jaglanej kaszy, dlatego postanowiłam ją dodać do kanapki dla Ali, jednak bez kaszy też można ją podać.
Jajko gotujemy ok 8min tak by żółtko dobrze się ścięło, następnie wyjmujemy żółtko, białko od razu zjadamy:) a żółtko rozgniatamy widelcem i dodajemy kropelkę oliwy z oliwek, szczyptę pieprzu, troszkę świeżego koperku i łyżkę ugotowanej jaglanki. Mieszamy wszystko tak długo aż powstanie zwarta jajeczna pasta (można dodać jeszcze odrobinę oliwy żeby całość była ładnie sklejona). Nakładamy na ulubiony chlebek i już!
Ahhh zapomniałabym dodać- ja przez chwilę grilowałam chlebek w tosterze, żeby był chrupiący i cieplutki, a później nałożyłam pastę.
Kuleczki: resztę (ok 3 łyżek) kaszy podgrzałam w garnuszku, dodałam pokrojoną suszoną śliwkę i troszkę amarantusa i zrobiłam kuleczki.
Smacznego!
Smakowało? Nie smakowało? Wyszło? Nie wyszło? A może chcesz napisać na inny temat? Podziel się słowem komentarza i zdjeciem.
Komentarze (1)
Aneta
Dodano opinię: 11.03.2016
Młodzieniec ma dwa ząbki (za kilka dni kończy 8 miesięcy), ma jeszcze problem z odgryzieniem sobie kawałka chlebka, ale pasta znikęła z wszystkich tościków 😉