Zboże. My nie potrafimy się bez niego obejść. Ba! Nie chcemy, bo to źródło dobra, zdrowia i smaku. Dlatego też z przyjemnością włączamy się do akcji „Zboże smakuje i inspiruje”, bo zawsze i wszędzie wspieramy to, co niesie ze sobą zdrowie.
Przyjrzyjmy się zbożu z bliska. Nie musimy go szukać z lupą, bo różnorodność produktów ze zbóż jest niesamowita. Zaczynając dzień od zbożowego śniadania np. w postaci jaglanki zapewniamy sobie i swojej rodzinie energię na cały dzień i pewność, że mnogość wartości odżywczych chroni nasz organizm. A konkretnie jakich? Zboża są źródłem węglowodanów złożonych, witamin z grupy B, składników mineralnych (fosfor, cynk, magnez, żelazo, mangan) oraz błonnika tak potrzebnego do procesu trawienia. Np. na obiad możemy zjeść wspaniałe kasze, na kolację pyszne pieczywo a na obiad pełnoziarnisty makaron
W naszych domach najczęściej korzystamy z kasz, różnorodnych mąk, z których wyczarowujemy np. smaczne desery, ale przede wszystkim z makaronów. Spaghetti, fusilli, penne, lasagne, cannelloni – to tylko niektóre z rodzajów makaronów dostępnych w polskich sklepach. Mnogość i możliwości ich przygotowania pozwala nam realizować kulinarne fantazje, nasze dzieci jedzą je z przyjemnością, a my wiemy, że dostarczamy im niezbędnych do ich rozwoju wartości – węglowodanów złożonych, błonnika pokarmowego, manganu, fosforu czy żelaza! A na potwierdzenie naszych słów, dziś proponujemy Wam:
Pełnoziarniste penne z pesto szpinakowym.
Umyj liście szpinaku, oderwij twarde ogonki i osusz. Płatki migdałów upraż na suchej patelni. Ostudź. Czosnek obierz.
Szpinak, listki natki, migdały, czosnek, oliwę, pieprz, sok z cytryny włóż do misy blendera i zblenduj wszystko na gładką masę.
Makaron ugotuj al dente i dodaj do pesto. Wymieszaj całość tak, by pesto otoczyło makaron.
Podawaj posypane parmezanem (podając potrawę maluchom, pomiń parmezan).
Wersję dla dorosłych możesz doprawić solą. Smaczego!
Smakowało? Nie smakowało? Wyszło? Nie wyszło? A może chcesz napisać na inny temat? Podziel się słowem komentarza i zdjeciem.
Komentarze (75)
Sylwia
Dodano opinię: 01.05.2016
Czesc!
Bardzo lubie wasza strone i czesto korzystam. Kupilam tez Wasza ksiazke i naprawde wiele przepisow jest super!
Musze jednak napisac jedna rzecz ktora jest bardzo kiepska – otoz wasza strona sama w sobie to tragedia. Na telefonie (z Androidem) bardzo ciezko jest cos sprawdzic. Menu rozwijane chowa sie zanim cos sie kliknie. Na komputerze (Mac OS X El capitan) tez nie wyglada to za dobrze – trzeba bardzo duzo przewijac w dol strony zeby dojsc do przepisu. Sama czasem lapie sie na tym ze zastanawiam sie gdzie ten przepis wlasciwie jest i po chwili sobie przypominam ze trzeba przewinac na koniec…. Prosze zrobcie cos z tym, bo czasem gdy mi sie spieszy trace cierpliwosc i mysle sobie ze skoro nie dbacie o uzytkownikow to wiecej tu nie zajrze 😉
Ala’Antkowe BLW
Dodano opinię: 04.05.2016
„mysle sobie ze skoro nie dbacie o uzytkownikow to wiecej tu nie zajrze ” Sylwio, powimy dosadnie tak jak i Ty napisałaś- zastanów się co piszesz i jak to może zostać odebrane przez nas. Staramy się, gotujemy nie tylko do szuflady, ale dla tysięcy osób, a prowadzenie strony nie jest ani bezpłatne ani łatwe. Zwyczajnie w świecie nie stac nas by wynając komuterowca który zrobi wszystko tak by każdemu pasowało, jeśli umiesz to zrobic, zapraszamy do pomocy hmm? Nam też zależy by strona świetnie działała, ale niestety brak funduszy nie pozwala nam na zmienienie tego, a same nie potrafimy. Poza tym blog to nasze hobby a nie sposób na życie i pieniądze, a takie komentarze sprawiają, że nam się też odechciewa.. Dlaczego czytenicy tylko chcą BRAĆ a nic od siebie nie dają… Pozdrawiamy…
dorota
Dodano opinię: 04.05.2016
To ja na szybko napiszę: dziewczyny KOCHAM WAS!!!!
Dzięki wam jeszcze nie osiwiałam z moim 13-miesięcznym krytykiem kulinarnym.
Nie przejmujcie się komentarzami osób pokroju Sylwii, dla nas jesteście niezastąpionym codziennym źródłem inspiracji i takim jedzeniowym help desk.
P.S. Gdybym tylko znała sie na tworzeniu stron internetowych na pewno bym was poratowała, ale ja ledwo uruchamiam komputer:)
Agnieszka
Dodano opinię: 29.07.2017
Dla mnie komentarz Sylwii nie wzbudził odczuć negatywnych, raczej potraktowałam ją jako dobrą radę. Też kilka razy rezygnowałam z otwierania strony na Ala'Antkowe BLW kiedy kolejny przepis otwierał mi się co najmniej 5 minut. I zawsze zastanawiałam się, dlaczego tak popularna strona, choćby na FB, otwiera się tak powoli.
A książkę Ala'Antkowe BLW również mam w posiadaniu.
Osobiście uważam, że wypowiedzi autorek bloga nie powinny być nacechowane zbytnimi emocjami, nawet jeśli komentarz czytelnika/czki zabolał. Trzeba udzielać odpowiedzi dyplomatycznych, czasem komentarze obrócić w żart. To pokazuje profesjonalizm prowadzących i rodzi dla nich szacunek.
Prowadzenie tego bloga uważam za pewnego rodzaju misję autorek, aby rozpowszechnić metodę BLW, więc bezinteresowne dawanie jest wpisane w tą pracę i z tym trzeba się pogodzić.
MałgosiaK
Dodano opinię: 04.05.2016
…i pozamiatały 🙂 Laski, nie przejmujcie się. To była tylko reklama super komputera Maca el capitano… który gubi przepisy 😛
Karolina
Dodano opinię: 04.05.2016
Witajcie, niestety ale muszę się po cześci zgodzić z poprzednią wypowiedzią. też się często zastanawiałam, czy to z moim telefonem jest coś nie tak, czy ze stroną… i często rezygnowałam ze sprawdzenia czegoś, bo zwyczajnie się nie dało…. niestety, myślę że zatrudnienie komputerowca lub studenta 😉 pomogłoby bardzo, i mogłoby to przekuć się też w sukces finansowy. nie chcę tylko brać, ale jeśli dajecie, to chciałabym móc z tego skorzystać. peace&love 😉 przyjcie do przodu i rozwijajcie się, w tym stronę, a na pewno wiele zyskacie. :*
Aga i Zuzia
Dodano opinię: 05.05.2016
a może dziewczyny mają obublikować przepisy na tapetach na ścianie..przykleisz sobie na ściane w kuchni i będzie wygodny dostęp? ach no też nie, bo przecież trzeba będzie doklejac nowe przepisy….wygodnictwo ludzi mnie przeraża…ja mam 26 lat i potrafię jeszcze obsługiwać długopis i kartkę papieru jak chę zapisać przepis żeby mieć łatwy dostęp…, ale chyba to już wymierająca umiejętnośc… nie martwcie się dziewczyny, nie ma czym, strona jest przejrzysta mało skomplikowana- a to duży plus!!!
Sylwia
Dodano opinię: 05.05.2016
Hmm chyba sie nie zrozumialysmy.
Po pierwsze na poczatku napisalam, ze podziwiam Wasza prace i co wiecej zeby Was docenic kupilam ksiazke. Wiec chyba jednak nie tylko BRAC.
Po drugie napisalam Wam o tym jakie sa bledy w dobrej wierze – zalozylam ze moze o tym nie wiecie, albo ze inne osoby nie opisuja dokladnie problemu – tak sie sklada ze jestem z branzy IT, wiec uznalam ze taka wiedza to rowniez przydatna cegielka.
Prawdopodobnie w czasach hejtu moj komentarz zostal tak odebrany i dostalam to samo w zamian.
No trudno, wroce po prostu do ksiazki. Za nia zaplacilam i nic sie tam nie rozjezdza.
Pozdrawiam
Ala’Antkowe BLW
Dodano opinię: 06.05.2016
Gdy piszesz albo zmieniacie, albo tracicie czytelnika, nie jest to komentarz w stylu cocolino:) Niemniej jednak pozdrawiamy!
Ania
Dodano opinię: 15.06.2016
Sylwia, ja Twoj wpis odebrałam jako wlasnie wyraz "dobrych chęci" w poprawie funkcjnowania strony. Dziewczyny odpisały, ż zmiany nie są możliwe do przeprwadzenia i dlaczego. I jest ok.
Ja też rezygnuję, gdy mam szukac w telefonie. Może jestem zbyt nerwowa 😉
Praca dziewczyn jest super. Staram się szukac przepisu na kompie i drukuję. Bo najbardziej wkurza mnie, gdy ugotuję cos PYCHA i MNIAM MNIAM a potem nie moge tego znaleźć.
pozdrawiam wszystkich
Ala’Antkowe BLW
Dodano opinię: 15.06.2016
Gydbyśmy miały milion z TOTKA i super wiedzę jak i co, to strona śmigałaby idelanie nawet w kosmosie:) Tymczasem jest jak jest i nie możemy na to nic poradzić Dzewczyny. Pozdrawiamy:)
Asia
Dodano opinię: 06.05.2016
hmmm… mam telefon z androidem i działa normalnie, także może trzeba zmienić jakieś ustawienia telefonu.
Dzieczyny, nie przejmujcie się, jest super 😉 Pozdrawiam
BTW- przepis napewno do wykorzystania w tym tygodniu 😉
Sylwia
Dodano opinię: 07.05.2016
Jeszcze jedno na koniec. Mam nadzieje ze dziewczyny rozumieją konstruktywna krytykę i informacja ze coś nie działa im się przyda. Wszystkie obronczynie które się tu pokazały mam nadzieje ze maja świadomość tego ze nie wskazanie błędu lub niedociągnięcia to nie jest żadną pomoc.
Jeśli będę miały czas, możliwości i checi to beda mogly blad naprawić jeśli o nim wiedzą. A komentarze w stylu „u mnie dziala” to są super – ciesze się ze u innych działa, ale nie rozwiązuje to mojego problemu ani wielu innych osób.
Pozdrawiam serdecznie
Ala’Antkowe BLW
Dodano opinię: 12.05.2016
Pozdrawiamy również!
nina
Dodano opinię: 09.05.2016
Wydaje mi się, że Sylwia chciała dobrze. Tylko Wam zwrócić uwagę, żebyście zauważyły problemy techniczne, a nie żeby Wam dokopać. A Wy się niepotrzebnie obraziłyście. Slowo pisane może być odebrane zupełnie inaczej, niż wskazują intencje podczas pisania.
Ala’Antkowe BLW
Dodano opinię: 10.05.2016
My naprawdę cenimy produktywną krytykę, ale uwierz nam, wnerwiające są komentarze w stylu „albo dacie coś, albo tracicie czytelnika”. Wszystko jest kwestia formy przekazu.
nina
Dodano opinię: 10.05.2016
Nie sposób się nie zgodzić. Trzeba myśleć co się pisze, a nie co ślina na palec przyniesie. A myślę, że Sylwia i tak do Was wróci. Ja choć już wróciłam do pracy, a dziecko w żłobku – więc mniej tych posiłków przypada w domu, ciągle do Was wracam po moje ulubione przepisy i nowości.
Ala’Antkowe BLW
Dodano opinię: 12.05.2016
:*
Aga i zuzia
Dodano opinię: 11.05.2016
dokładnie! już nie raz widziałam jak ktoś tu zgłaszał jakis problem, typu otagowanie czy nawet pomyłkę, pytanie w stylu: czy dało by się cos zrobić z …." jest zupełnie inaczej odebrane niż po skomentowaniu "skoro nie dbacie o czytelników, to….więc chodziło o przekaz, obojętnie czy pisemny czy słowny był oskarżajacy.
ela
Dodano opinię: 16.05.2016
Hej dziewczyny od jakiegoś wieku mogę podać parmezan? Ja osobiście też nie lubię przeglądać Waszej strony na moim telefonie. Zaglądam przez to rzadko tutaj. Z książki korzystam często i bardzo polecam.
Ala’Antkowe BLW
Dodano opinię: 19.05.2016
decyzja należy do rodzica. My w tagach sugerujemy, kiedy my podalyśmy dany produkt. Sam ser żółty podawałysmy przed rokiem, ale zapiekany mocniej – poźniej.
Ania
Dodano opinię: 20.06.2016
hej 🙂
super że jesteście!!
a szpinak można zastąpić np. bazylią?
po przepis wymiata 🙂
Ala’Antkowe BLW
Dodano opinię: 22.06.2016
Jasne. Mamy nawet na blogu takie pesto z bazylia i migdałami. Dziekujemy za mile slowa:*
Ola
Dodano opinię: 27.06.2016
Witam, a co jesli jest tylko mrozony szpinak?;/
Ala’Antkowe BLW
Dodano opinię: 29.06.2016
W tym przepisie niezbedny jest świeży, ale kupisz go w każdym supermarkecie.
Sylwia
Dodano opinię: 23.08.2016
eh, dojechałam do końca komentarzy i przy ostatnim pytaniu o mrożony szpinak miałam nadzieję, ze jednak może, a tu zonk :/ nici z jutrzejszego obiadu 🙁 ale to nic – jest to powód aby wybrac się na większe zakupy do jakiegoś supermarketu i znaleść szpinak i parmezan.
Ale tak MI ślinka już leciała na te makaron…
PS. mi też rozjeżdża się na telefonie, więc sprawdzam na komputerze 😉 proste – do problemu szukamy rozwiązania możliwego do zrealizowania 🙂 A swoją drogą dziewczyny dzięki waszym przepisom to najbardziej przemycam warzywa dla męża 😀 Dzięki 🙂
Sylwia
Dodano opinię: 23.08.2016
Zapomniałam dodać, ze to inna Sylwia niż z początku 😉
Ala’Antkowe BLW
Dodano opinię: 24.08.2016
Się dzieje… Zazwyczaj przemyca się warzywa dzieciom… A tu proszę:) Czyli to szeroka misja:):):) Pozdrawiamy serdecznie:)!
Paulina
Dodano opinię: 23.10.2016
Chciałam przeczytać komentarze, żeby zobaczyć czy mogę jakoś zastąpić migdały a tu takie rzeczy O.o
Hm sama poeksperymentuję, będzie z pestkami dyni 😀
Sandra
Dodano opinię: 03.11.2016
Do wszystkich narzekajacych na stronę….
Chwyćcie telefony w poziomie. Układ strony zmienia się diametralnie i można z niej bardzo wygodnie korzystać 🙂
Magda
Dodano opinię: 07.12.2016
a ile dni mozna to przechowywać w lodówce? w sensie pesto?
Ala’Antkowe BLW
Dodano opinię: 14.12.2016
Do 2 dni.
karolina
Dodano opinię: 16.01.2017
a ja tam weszłam na stronę i stwierdziłam, że jest mega czytelna 🙂 ale do rzeczy…
ten szpinak to surowy mam zblendować?
pozdrawiam
Ala’Antkowe BLW
Dodano opinię: 16.01.2017
🙂 Tak, surowy.
Monika
Dodano opinię: 17.01.2017
Swietny przepis, 13-miesieczny synek zajadal, az sie uszy trzesly! 😉
Ola
Dodano opinię: 08.05.2017
Super strona! Pyszne przepisy! I dla mnie, i dla męża też! 🙂
No i tak tylko chciałam dopytać się – czemu parmezan nie jest dla niemowlaka?
Ala’Antkowe BLW
Dodano opinię: 09.05.2017
My nie spieszyłyśmy się z podaaniem serów, są cięzkostrawne i słone, lepiej wprowadzić je później do diety.
Justyna
Dodano opinię: 05.08.2017
Mam pytanie dotyczące szpinaku, jeżeli używam szpinaku baby to też odcinać łodygi?
Ala’Antkowe BLW
Dodano opinię: 06.08.2017
Ja nie odcinam.
Marta
Dodano opinię: 29.08.2017
Miałam bardzo dużo w tym roku szpinaku na ogrodzie więc zrobiłam jakoś poczwórną porcje i oczywiście zamrozilam i wyszlo rewelacyjnie! Nie dawno spróbowałam zrobić to samo pesto tylko że z portulaki bo obrodziło w ogrodzie ale już nie wyszło aż takie smaczne ? ale wielkie dzięki za pomysł ??
MB313
Dodano opinię: 06.09.2017
A dlaczego nie dawać parmezanu dla maluchów? Od 6 miesiąca mozna podawać parmezan, który leżakował 30 miesięcy. Jest niezastąpionym źródłem wapnia.
Karina
Dodano opinię: 15.09.2017
Od kiedy czosnek można podać? Córeczka ma ponad 8 miesięcy, ale nie wiem czy czosnek nie jest zbyt intensywny 🙂
Ala’Antkowe BLW
Dodano opinię: 16.09.2017
Możesz dodać do potrawy.
Małgorzata
Dodano opinię: 15.10.2017
Czy czosnek jest ciezkostrawny dla maluchow? Moze bolec brzuszek?
Ala’Antkowe BLW
Dodano opinię: 24.10.2017
NIe mówimy tu o tym by dziecko zjadło cały zabek czosnku, tylko niewielka ilośc z dania, więc nie powinno się nic złego dziać:)
Joanna
Dodano opinię: 04.11.2017
Moje dziecie (1,5 roku) odmawia ostatno zarówno avocado jak i szpinaku, kiedyś zajadał jedno i drugie ;( Tak, więc danie zostaje dla mamusi, pychota.
yoa
Dodano opinię: 05.12.2017
Hej dziewczyny,
świetna robota, z moim synem leonem korzystamy z przepisów już 4 miesiąc…a tacie Leona wysyłam linka do konkretnego przepisu i on też świetnie sobie z nim radzi 🙂
Na telefonie też przewijam i czasem czekam na załadowanie przepisu…ale nie widzę w tym wielkiego problemu…dzięki wam wiem jak karmić moje dziecko 🙂
A tak na marginesie..dzięki „wolnej” stronie….wasza książka się sprzedaje jak świeże bułeczki 🙂
Ala’Antkowe BLW
Dodano opinię: 06.12.2017
Hej, str śmigałaby szybciej ale potrzebujemy kogoś kto nam ją ogarnie, same niestety tego nie potrafimy.
Karolina
Dodano opinię: 27.10.2018
Dziewczyny, ja bez Waszych przepisów nie miałabym czym karmic mojego dziecka! 😉 Ma 8 miesięcy, nie chce jeść papek, żadnych słoiczków tylko wcina Wasze potrawy!
A w sierpniu byliśmy w Albatrosie i to tam zaczęła się nasza przygoda z blw 🙂
alaantkoweblw
Dodano opinię: 21.11.2018
DZIĘKUJEMY <3 !!!
Beata
Dodano opinię: 30.10.2018
Czy można czymś zastąpić lub pominąć parmezan?
alaantkoweblw
Dodano opinię: 31.10.2018
Tak
Majka
Dodano opinię: 13.04.2019
Dziewczyny, a ja z innej beczki – jaki macie blender, że „suche” składniki udaje się łatwo zmiksować? Ja w kielichowymi mam problem bo liście osiadają na ściankach i co kilka obrotów trzeba łyżką liście dociskać do ostrzy 😉
alaantkoweblw
Dodano opinię: 28.04.2019
Braun
Monika
Dodano opinię: 27.04.2019
Nasza przygoda z wami zaczela sie dopiero gdy syn skonczyl 2 latka i zaczal byc bardzo wybredny. Niestety nie wszystko mu smakuje ale jestesmy na dobrej drodze. Dzieki wam warzywa przemycam w kotletach mielonych z roznych mies i ryb bo tylko to mu najbardziej smakuje. Pesto napewno zrobimy bo makarony uwielbia. A tak na marginesie uzywam tylko telefonu i mi wszystko dziala a jesli chce zapisac przepis robie zdjecie ekranu i wrzucam w folder z przepisami i nigdy dlugo nie musze szukac. Dziekuje ze jestescie!
alaantkoweblw
Dodano opinię: 28.04.2019
To niezwykle miłe. Dziękujemy, za te słowa:*
Emilia
Dodano opinię: 30.05.2019
Ehhh…zrobiłam to pesto. Pierwsze wrażenie: okrutnie pachnie czosnkiem. Wydaje mi sie, że 3 ząbki to za duzo szczególnie dla niemowlaka. Mój 10 miesięczny syn z ciekawością otworzył buzię. Następnie wypluł makaron i koniec było jedzenia. Niestety. Nie dał się przekonać. Posmak czosnku bardzo intensywny. Mąż był sceptyczny. Spróbował i oznajmił, że może być i zje. Dla mnie za mocno czosnkowe, choć czosnek lubię. Szkoda… niestety nie zagości u nas na stole.
alaantkoweblw
Dodano opinię: 03.06.2019
Dostosujcie ilości czosnku do smaków swojej rodizny
Anna
Dodano opinię: 20.06.2019
Bardzo fajny przepis. Też obawiałam się ilości czosnku, wydawało mi się za dużo i zbyt intensywnie, ale moja córeczka (8m.) w ogóle nie miała takiego problemu 😛 Najlepsze jest to, że kiedy ostatnio zastanawiałam się co zrobić na obiad następnego dnia, mój mąż powiedział „ten makaron ze szpinakiem” 😀 Tak więc, kolejny Wasz przepis trafia do mojego repertuaru na stałe. Dziękuje ;-*
Ilona
Dodano opinię: 09.10.2019
Witajcie, a ja chcialam sie zapytac czy u was to pesto nie jest gorzkie? Chyba cos ppkrecilam, chyba ze takie ma byc ? Pozdrawiam cieplutko!
Lucy
Dodano opinię: 27.05.2020
Stanowczo za dużo czosnku!!! Robiłam już kilka waszych przepisów i zawsze coś jest nie tak z proporcjami, wychodzi tragicznie, a po małych poprawkach- np. dwa razy więcej bananów, dwa razy mniej czosnku- miodzio! Hmm… Ograniczę się do traktowania bloga raczej jako bazy pomysłów niż przepisów…
Ania
Dodano opinię: 01.10.2020
Zamiast parmezanu moze byc grana padano? I czy dla 8 miesięcznego bobasa tez będzie ok ? Pozdrawiam
alaantkoweblw
Dodano opinię: 02.10.2020
Może być.
Anna
Dodano opinię: 05.11.2020
Jest pyyyyyyszne to pesto (uważam tak ja i mój roczniak). Można go zamrozić?
alaantkoweblw
Dodano opinię: 12.11.2020
Nie próbowałam, może stracić na kolorze a zyskać na ostrości od czosnku. Lepiej chyba do lodówki i od góry zalać olejem, żeby odciąć dostęp tlenu.
Aga
Dodano opinię: 12.02.2021
Co za gorąca dyskusja! Aż wreszcie postanowiłam dodać i swój komentarz ? dziewczyny dziękuję za tą stronę i Waszą pracę. Podziwiam jak dajecie radę przy dzieciakach i reszcie życia rodzinnego/ zawodowego… Jestem z Wami od początku, czyli jeszcze przed rozszerzaniem diety maluszkowi. Codziennie, kilka razy dziennie na blogu i w książkach. Niektóre przepisy znam już na pamięć ? dajecie matrycę, na której samemu można budować swoją kuchnię, tak traktuję Waszego bloga – jako źródło wiedzy o blw i inspiracji do własnych eksperymentów. Przepisy są świetne, a najlepsze jest to, że szybko można wyczarować pyszne i zdrowe dania. Kilka razy coś tam modyfikowałam, wiadomo – kwestie indywidualne smaków czy konsystencji, denerwuje mnie to, że niektórzy Was za to hejtują.. Tagi są super, ilości w szklankach to zbawienie w szybkim działaniu ?mam tylko jedno „ale” – niektóre przepisy uzależniają i przydałaby się przy nich informacja, żeby uważać zanim po raz pierwszy się spróbuję ? hehe fryty z batatów, placki z manny, czy sosy pomidorowo-kokosowe albo rybne kotleciki pod różnymi postaciami.. Równo z mężem wyjadaliśmy tak, że na drugi dzień nie zostawało nawet dla synka ? dziękuję jeszcze raz! Trzymajcie tak dalej!
alaantkoweblw
Dodano opinię: 01.03.2021
o wow. Dziękujemy. To daje nam power do dalszej pracy.
Werka
Dodano opinię: 30.03.2021
Czy płatki migdałowe mogą być blanszowane?
alaantkoweblw
Dodano opinię: 15.04.2021
Tak.
Iwona
Dodano opinię: 30.04.2021
A moja córka dostala pokrzywki na rączkach od tego pesto. Wszystko co w nim było już jadła. Tylko szpinak zawsze był gotowany lub duszony. Podobno surowy jest bardzo pryskany chemią… szkoda
alaantkoweblw
Dodano opinię: 24.05.2021
Czasem to też kwestia połączenia składników.
Ewelina
Dodano opinię: 18.09.2021
U nas niestety 20-mczna córa nie chciała tego jeść. My z mężem zjedliśmy ze smakiem.
Gulaszem wołowym wczoraj też pogardziła, a ja zjadłam z ochotą… ech, odechciewa się gotowania 🙁
alaantkoweblw
Dodano opinię: 29.12.2021
Cierpliwości
Karolina Kiwior
Dodano opinię: 23.10.2021
Dlaczego takie danie dopiero po 8 miesiącu? 🙂
alaantkoweblw
Dodano opinię: 29.12.2021
Można wcześniej. Przepisy z początku bloga były oznaczane wiekiem naszych dzieci, gdy dostały po raz pierwszy daną potrawę- wiele z ich można podać wcześniej.