30 porcji 12 miesięcy+

Mamusiuuuuu, a na urodzinach u Stasia były takie małe misie, owocowe żelki, kupisz mi takie, no proszę kup miiiiiiiiiiii…
 
Jaką mamą jesteś?
Jedna mama złapie się za głowę na myśl o składzie popularnych żelków,
Druga powie ”raz nie zawsze, syneczku, oczywiście, że kupimy”, Trzecia poszuka tych z lepszym składem,
A czwarta wpadnie na pomysł by zrobić je samodzielnie.
 
Co zrobią ojcowie? Wiadomo – „Synku, zapytajmy najpierw mamusię czy się zgadza:)” Żart oczywiście! Ojcowie stanowią niespełna 1% naszych czytelników, jesteście tu dziś? Jak Wy byście postąpili?
 
Do której grupy rodziców należysz?
 
My czasem należymy do różnych grup. Z jedzeniem dla dzieci naprawdę jest kłopot. Człowiek przecież nie chce wariować, czytać składów produktów non stop, żyć w klatce myślenia tylko o tym jak syfne:) przekąski są w sklepach.
 
Dziecko prędzej czy później pójdzie do kolegi, na urodzinki, do ciotki z ameryki:) a tam będą i żelki, i czipsy i pianki i wszystko to przed czym od początku rozszerzania diety chcieliśmy go chronić.
Jak postępować, by nie zwariować?
 
Nasze stanowisko od lat jest takie samo:
1. Do ukończenia przez dziecko 1 roku życia, cukier, słodkie sklepowe przekąski, nie mogą znajdować się w diecie dziecka.
2. Czy to oznacza, że po ukończeniu 12 m. możemy odpuścić? NIE. Zanim dziecko pójdzie do przedszkola, dalej jako rodzic masz ogromny wpływ na to co je Twoje dziecko. Nic się nie zmienia. To jeszcze maluszek!
Co więc robić?
3. Tłumaczyć otoczeniu, że nie życzymy sobie częstowania dziecka słodyczami np. po wizycie u fryzjera. Sprawdzamy menu w żłobku itd. Nie podajemy do picia słodkich napojów, świadomie wybieramy dla dziecka jedzenie i picie bez dodatku cukru.
Ale nasze dziecko rośnie, jest coraz dojrzalsze, zaczyna zauważać w sklepie kolorowe etykietki, z czasem jest coraz więcej okazji do kontaktu ze słodyczami. Przełom następuje w okolicach 3 roku życia. Co wtedy? Czy dalej ”chronić” dziecko przed słodyczami?
Nie da się. Tak nie wygląda życie:) Co więc robić?
 
4. Tłumaczyć dziecku (książeczki, bajki, rozmowy, wszystko na miarę wieku), że słodycze to produkty jak każde inne, ale musimy je ograniczać bo zawierają składniki które np. niszczą ząbki. Dlatego jadamy je okazjonalnie i wybieramy te ”zdrowsze”.
5. A jeśli dziecko na urodzinkach zostanie poczęstowane to nie panikuj. Niech spróbuje i przekona się o smaku.
6. Nigdy nie traktuj słodyczy jako nagrody, kary, nie przekupuj nimi.
7. Nie gromadź w domu słodyczy. Jeśli dziecko nie ma z nimi kontaktu na co dzień, nie widzi jedzących snickersa:) rodziców itd, nie będzie się domagało słodyczy.
 
Okres przedszkolny to czas wzmożonego zapotrzebowania na węglowodany. Dziecko naturalnie po prostu chce słodkiego smaku! Staraj się zaspokajać tę potrzebę owocami, warzywami i zdrowszymi przekąskami niż tylko biała mąka, czy sklepowe żelki:)
 
Jako alternatywę mamy dla Was domowe żelki owocowe. Od czasu do czasu taka przekąska na pewno zadowoli każdego malucha. Zróbcie je razem z dziećmi!

Jak zrobić domowe żelki dla dzieci niemal z każdego soku z owoców? Zasada jest bardzo prosta!

Na każde 50 ml soku owocowego potrzebujesz 3 łyżeczki żelatyny. Proste, prawda? No to do dzieła:)

Jaki to może być sok? Np. jabłkowy, malinowy, z jagody, z pomarańczy czy kiwi. Najlepiej wykorzystaj świeże lub mrożone owoce i samodzielnie przygotuj odrobinę soku do żelków.

Składniki na żelki w sezonie zimowym:

  • kolor żółty: 2-3 mandarynki lub 1 pomarańcza lub po prostu 50 ml już wyciśniętego soku pomarańczowego/ mandarynkowego
  • kolor zielony: 2-3 kiwi
  • 1 kolor różowy: 1  szklanka jagód/ jeżyn (można wykorzystać mieszankę mrożoną) lub po prostu 50 ml soku z jagody kamczackiej czy malin lub porzeczek
  • 1 cytryna
  • 6 łyżeczek miodu
  • 9 łyżek żelatyny
tutaj kupisz foremki

Najpierw przygotuj soki, jeśli korzystasz ze świeżych i mrożonych owoców. Pomarańczę lub mandarynki obierz. Przekrój i wyciśnij sok (bez miąższu). Odmierz pół szklanki soku. Jeśli chcesz uzyskać gładki sok, przecedź go dodatkowo przez drobne sitko.

Dodaj jedną łyżeczkę soku z cytryny i 2 łyżeczki miodu. Wymieszaj. Przelej sok do małego garnka, dodaj 3 łyżki żelatyny i podgrzewaj stale mieszając, aż żelatyna rozpuści się. Nie gotuj soku. Ciepły sok przelej do foremek na żelki.

Maliny/jagody rozmroź, rozgnieć na papkę, przetrzyj przez drobne sitko aż do uzyskania ½ szklanki musu. Oczywiście możesz skorzystać z gotowego soku. Dodaj dwie łyżeczki soku z cytryny i 2 łyżeczki miodu. Wymieszaj. Przelej sok do małego garnka, dodaj 3 łyżki żelatyny i podgrzewaj stale mieszając, aż żelatyna rozpuści się. Nie gotuj soku. Ciepły sok przelej do foremek na żelki.

Kiwi obierz, rozgnieć widelcem na papkę i przetrzyj przez sitko. Odmierz 50 ml soku z kiwi. Dodaj dwie łyżeczki soku z cytryny i 2 łyżeczki miodu. Wymieszaj. Przelej sok do małego garnka, dodaj 3 łyżki żelatyny i podgrzewaj stale mieszając, aż żelatyna rozpuści się. Nie gotuj soku. Ciepły sok przelej do foremek na żelki.

Gdy wszystkie foremki będą napełnione owocowymi sokami, wstaw je do lodówki na godzinę. 

domowe żelki dla dzieci

Chcesz poznać nasze książki i ebooki z przepisami?
Wszystko to znajdziesz w jednym miejscu – naszym alaantkowymSKLEPIE.
AlaantkowySklep