Jaki prezent przyniósł nam zając i czy dla Was też coś zostawił?

Najpierw święta za pasem, a już święta w pasie. My, prócz dodatkowym (kilo)gramów, mamy jeszcze jedną pamiątkę.

Alaantkowy zając był w tym roku szczodry i przyniósł nam zaproszenie na drugi

WSPÓLNY URLOP W HOTELU ALBATROS SPA&SKI***

Jesteśmy szczęśliwe z tego prezentu z wielu powodów:

1. Tam jest boooooooosko!❤

2. Ala i Antek będą mogli się bawić razem ile wlezie, a Zuzka będzie za nimi ganiać:)

3. Dwa tygodnie odpoczynku od gotowania (serio, albatrosowa kuchnia nie tylko spełnia alaantkowe kryteria, ale jest po prostu ge-nial-na! Sprawdźcie zresztą sami naszą recenzję z pobytu w Albatrosie w ubiegłym roku (klik).

4. BĘDZIEMY RAZEM! PO PROSTU! Odliczamy już dni do lipca!

A teraz NIESPODZIANKA DLA WAS!

Zaglądajcie na bloga i nasz fb, bo już za kilka dni Albatros będzie miał dla Was coś EXTRA! Spóźniony zając, ale za to bardzo hojny. Oj, baaaaardzo. Domyślacie się już co to będzie?

Obserwujcie także fanpage Albatrosa, zapraszamy!